A oto sekret spełniającej życzenia modlitwy huny:
Możemy postrzegać świat jako ożywiony, reagujący na nasze intencje i życzenia.
Świat jest jak restauracja w której możesz wybrać z menu co chcesz i złożyć zamówienie. Restauracja reaguje natychmiast i w czasie przygotowania dostarcza NAJBLIŻSZY MOŻLIWY ODPOWIEDNIK. Do ciebie zaś należy decyzja, czy to to? zamawiam coś innego czy konsumuję? płacę i wychodzę?
A sama modlitwa to prosty proces połączenia HA(oddechu, energii, rytmu), I-(formułowania, błogosławienia, afirmowania) Pu (Symbolizowania, wyobrażania) Le (gestu, działania, postawy).
Np. Haipule może wyglądać tak Wdech - "Chcę zarobić milion" - dotykam portfela.
I już! Koniec tajemnicy.. efektywność tego jest zależna od twojej many(np. pewności siebie, wyjściowej, umiejętności zarabiania), koncentracji, zaufania i ilości aloha w relacji z sobą, światem i ludźmi, wytrwałości, elastyczności.. i wszystkiego co składa sie na cud pt. życie i my w tym życiu.
Sam proces nie jest ciężki do nauczenia,, sztuka polega na tym, co się dzieje wokół niego: Inne nazwy huny to ho'omanamana - sztuka celowego generowania many ho'oponopono, czynienie spraw harmonijnymi, właściwymi. Tu to droga Kupua - szamana poruszającego się pomiędzy rzeczywistościami(sposobami widzenia świata) w celu zwiększenia efektywności swoich działąń..